wpisy na blogu

Witam wszystkich,

Trochę mnie tu nie było bo jakoś na wiosnę nie miałem natchnienia na pisanie, latem nie było czasu, teraz w sumie też nie ma, ale postanowiłem coś skrobnąć  i pokazać Wam na jakim etapie jesteśmy  Zresztą już parę osób wręcz domagało się wpisu, więc jest otóż i on 

A tak wogóle to widzę że trochę się pozmieniało na tm blogu, np. dzisiaj jak wszedłem zobaczyłem że jestem "liderem" hehehehe, moje ego trochę urosło więc tym bardziej coś muszę skrobnąć (żart)

Otóż przez ten czas udało nam się zrobić :

1) elektrykę

2) tynki

3) hydraulikę

4) posadzki

5) drzwi zewnętrzne główne i boczne do kotłowni

6) ocieplenie domku z zewnątrz i nadal nie mogę się napatrzeć jak mi się on podoba po tym ociepleniu (a minęły już co najmniej 3 tygodnie)

7) parapety zewnętrzne, mamy z blachy w kolorze okien i mi się mega to podoba, no a przede wszystkim jak tanio 

8) ocieplenie poddasza tą pianą co kiedyś o niej pisałem

9) płytki w kotłowni

10) rozdzielnię (skrzynkę) elektyki

11) drzwi między garażem a kotłownią

12) ocieplenie ściany między garażem a kotłownią

13) w tym tygodniu zrobili nam przyłącze gazu do domku

14) zawiesili piec Viessmann 111, który czeka na podłączenie

W przyszłym tygodniu zamontują kaloryferki i już będzie ciepełko  bo od grudnia panowie wchodzą robić płyty gk i szpachel.

Poniżej wrzucam parę najciekawszych zdjęc z budowy

Łazienka górna, doprowadzenie do wanny wolnostojącej

Arsenał rurek

Nasze główne drzwi wejściowe

Drzwi do kotłowni mamy takie same tylko że bez naświetla

Ocieplenie domku szarym styropianem o współczynniku lambda = 0,031. Narazie mamy bez tekstury, tylko pomalowane gruntem. Tekstura przyjdzie po zrobieniu podbitki na wiosne

Moja najbardziej ulubiona perspektywa domu :-)

Robimy bonia

Płytki w kotłowni

I teraz to co mi się bardzo podoba i narazie jestem mega zadowolony, czyli ocieplenie poddasza pianą, polecam ekipę IZOLUK www.izoluk.pl

Trzeba być kibkim jak małpa przy tej robocie 

Teraz najświeższe zdjęcia z tego tygodnia podczas robienia przyłącza gazu

Piec czeka na powieszenie

A tu już powieszony ;-)

A taka jest skrzynka na licznik

Mam nadzieję że nie zanudziłem Was taką ilością zdjęć, ale z tego co pamiętam to właśnie zdjęcia blogowicze lubią najbardziej 

Dałem taki długi wpis więc pewnie wystarczy na parę miesięcy, hehehe.

Pozdrawiam serdecznie